Mimo chłodu i wilgoci, kochajmy tę niedoceniana porę roku.
Temperatura spada, szumi za oknem przenikający wiatr, a słońce jak niespodzianka na krótkie chwile wyłania się z za chmur. Mimo to korzystajmy z dobrodziejstw jakie oferuje nam jesień.
Co roku o tej porze odwiedzamy polskie morze.
Nie zawsze jest to okres sztormowy, czasem udaje się trafić na ładna pogodę.
Te rozbryzgujące się kropelki wody niosą w sobie jesienią wyjątkowo dużo jodu.
Wracamy z plaży przez przybrzeżny las.
Mimo braku słońca las tętni kolorami.
I jeszcze jeden przykład jesiennych skarbów. Uwielbiam zupę dyniową...
A po powrocie do domu :
oh boże one są cudowne, zwłaszcza ta pierwsza. Zakochuję się w Twoich dziełach:)
OdpowiedzUsuń